Samochody od zawsze projektowano z myślą, aby umożliwiały jeżdżenie nimi przez jak najdłuższy czas. Oczywiście nadmierna eksploatacja może znacząco skrócić ich ,,mechaniczne życie”, jednakże jeśli myślimy, że nieużywanie samochodu przez dłuższy okres chroni przed jego uszkodzeniem to możemy się w przykry sposób rozczarować. Jeśli zatem mamy świadomość, że z różnych powodów nie będziemy jeździć naszym autem tak często jak dotychczas warto zadać sobie pytanie jak długo może stać samochód bez odpalania.
Negatywne skutki dłuższego nieużywania samochodu
Zbyt długi postój i brak chociaż krótkiej, ale w miarę regularnej jazdy wywiera negatywny wpływ na wiele podzespołów samochodu. Chcąc orientacyjnie określić ile może stać samochód bez odpalania w pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na fakt jak brak systematycznego uruchamiania oddziałuje na rozrusznik i akumulator.
Rzadkie odpalanie samochodu nie sprzyja zachowaniu dobrej kondycji rozrusznika. Gdy pojazd odbywa zbyt długi postój nie ma odpowiedniej cyrkulacji powietrza w okolicach rozrusznika, co z kolei jest przyczyną gromadzenia się w tych miejscach wilgoci. Wilgoć w okolicy rozrusznika bardzo szybko może doprowadzić do jego zawieszania się czy braku możliwości uruchomienia. Objawia się to brakiem możliwości odpalenia samochodu pomimo słyszalnej pracy rozrusznika lub stukaniem, które towarzyszy próbom jego rozruchu. Aby temu zapobiec należy przynajmniej raz w tygodniu odpalić auto chociażby na kilka minut. Pozostawienie samochodu bez opieki na dłuższy czas jak się można łatwo domyślić nie służy również akumulatorowi. Prędzej czy później doprowadzi w końcu do jego całkowitego rozładowania, a w niektórych przypadkach może zakończyć się koniecznością wymiany uszkodzonej baterii na skutek jej zasiarczenia. Można tego uniknąć dzięki systematycznemu ładowaniu akumulatora co ok. 2 lub 3 tygodnie bądź jego całkowitemu odłączeniu na okres planowanego długiego postoju auta.
Pozostawanie samochodu w bezruchu na dłuższy czas, a dokładniej gromadząca się z tego powodu wilgoć, oprócz negatywnego wpływu na rozrusznik może skutkować również uszkodzeniem układu elektrycznego pojazdu. Przejawia się to nie tylko w nieprawidłowym funkcjonowaniu wyposażenia pojazdu, ale również w nierównej pracy silnika. W tym drugim przypadku najczęściej jest to objaw awarii przewodów zapłonowych, które są odpowiedzialne za przekazywanie iskry elektrycznej. Jeśli zauważymy takie symptomy warto sprawdzić cewkę zapłonową i wysuszyć ją. Można też wykorzystać odpowiedni preparat do połączeń elektrycznych i spryskać nim kostki.
Skutki braku regularnej jazdy można także zaobserwować w gumowo-metalowych elementach samochodu oraz w układzie hamulcowym. Mało eksploatowane części gumowo-metalowe, do których można zaliczyć przede wszystkim elementy zawieszenia i opony z czasem wysuszają się, rozpadają i tracą swoje właściwości. W przypadku opon już nawet miesięczny postój może sprzyjać ich zniekształceniu. Zazwyczaj wystarczy kilka regularnych przejażdżek, aby przywrócić je do należytego stanu, jednakże jeśli postój trwa około czterech miesięcy lub dłużej to w niektórych przypadkach może zakończyć się nawet koniecznością ich wymiany. Aby temu przeciwdziałać dobrym rozwiązaniem jest uzupełnienie poziomu ciśnienia w oponach do wartości o 0,5 bara większej od rekomendowanej przez producenta przed pozostawieniem samochodu na dłużej w bezruchu. Zbyt długi postój nie sprzyja też działaniu układu hamulcowego, ponieważ może prowadzić do zastania się hamulców, czy zapieczenia klocków hamulcowych, spowodowanego wystąpieniem korozji. Zastanie się hamulca najczęściej dotyczy hamulca postojowego, dlatego najlepiej na czas dłuższej przerwy w użytkowaniu samochodu nie zaciągać hamulca ręcznego, ale w inny sposób zabezpieczyć koła przed możliwym stoczeniem się. W sytuacji, kiedy wykonujemy okresowy przejazd rzadko eksploatowanym autem powinniśmy w sposób kontrolowany kilkukrotnie gwałtowniej zahamować, aby zmusić układ hamulcowy do efektywnej pracy.
Wśród innych elementów samochodu, które nie pozostają obojętne na brak systematycznej jazdy należy wymienić części nadwozia i podwozia (korozja), lakier (matowienie, odpryski), klimatyzację, tapicerkę czy zbiornik paliwa, jeśli pozostawimy go wypełnionym w niewielkim stopniu, gdyż para wodna osadza się wówczas na jego ścianach.
Jak długo może stać samochód bez odpalania?
Biorąc pod uwagę opisane powyżej skutki długiego postoju pojazdu można dojść do wniosku, że już brak odpalania samochodu przez dłużej niż tydzień może skutkować problemami z rozrusznikiem. Dbanie o żywotność akumulatora też wymaga jego ładowania co mniej więcej 2-3 tygodnie. Ciężko więc jednoznacznie określić ile może stać samochód bez odpalania, ponieważ wiele zależy od stanu technicznego samego pojazdu, czy też otoczenia w jakim został on pozostawiony. Przyjmuje się jednak, że brak odpalania i rozruchowej przejażdżki przez okres od dwóch/trzech tygodni do dwóch miesięcy może wywołać poważne konsekwencje i spowodować uszkodzenia.
Lepiej zapobiegać, niż naprawiać
Nawiązując do znanego przysłowia odnoszącego się do profilaktyki zapobiegania chorobom w medycynie warto zastanowić się co możemy zrobić, aby uchronić się przed negatywnymi następstwami długiego postoju pojazdu. Przede wszystkim jeśli często jesteśmy w pobliżu pojazdu, którego w danym okresie nie używamy powinniśmy raz na kilka dni odpalić silnik na kilka minut i wykonać przejazd przynajmniej raz na 3 tygodnie na dystansie ok 10-15 km, aby pobudzić podzespoły pojazdu do pracy. Rozsądna, ale regularna eksploatacja samochodu o wiele bardziej sprzyja jego dobrej kondycji. W tym kontekście warto też zastanowić się, czy informacja, że samochód był rzadko używany w chwili gdy kupujemy nowy pojazd jest na pewno jego zaletą, gdyż wcale nie musi oznaczać dobrego stanu technicznego.
